poniedziałek, 22 grudnia 2008

Jakieś 2 dni do Świąt...

... i nikt się do mnie nie odzywa. Świetnie, pewnie karmią karpie w wannie. To nic, wcale się nie smucę, że nic nie wiem i nikt nie pisze, mam projekt i jest mi bardzo dobrze.

Oto jedna z naszych plansz:

Brak komentarzy: