Ponieważ mam obsesję na punkcie płaskich, żenująco frontalnych ujęć, opowiem Wam o oknach. W Szwecji każde okno to kompozycja, a rama okienna - to Rama. Jednak nie można na te obrazy patrzeć - to forma umowy społecznej. Nikt nie ma zasłon, bo zasłony to wymysł Szatana (dobry człowiek nie ma nic do ukrycia), ale też nikt w okna nie zagląda, bo ciekawość to pierwszy stopień do piekła.
Ja zaglądam, bo jestem z kraju, gdzie wszyscy zaglądają. Uroczyście ogłaszam otwarcie serii Okna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz