Poznajcie mój akademik i miejsce, w którym mieszkam. Rotary jest oddalone o ok. 10 min od wydziału architektury, położone na szczycie Johanneberg, w pobliżu dawnej wieży ciśnień.
Lokalizacja:

Okolice akademika - moja droga do domu (pod górkę...):

Tablica informacyjna:

Czym jeżdżą moi sąsiedzi (i co emituje straszliwe ilości śmierdzącego dymu):

Droga pod górkę, cały czas pod górkę (natomiast o poranku z górki :P):

Biuro akademika i dawna wieża ciśnień (dziś także akademik):

Dziedzińczyk z parkingiem rowerowym, miejscem na grilla, śmietnikiem, pralnią:

Wejście do budynku, w którym mieszkam + parking rowerowy:

Mój rower!

Oraz tajemnicza przerzutka, której funkcjonowania ani nie rozumiem, ani nie odczuwam. Może ktoś jest w stanie mi to wytłumaczyć:

Oraz korytarz w akademiku, już nie taki śliczny i uroczy:

Jak może zauważyliście, zdjęcia zostały wykonane w słoneczny dzień. Widać nawet niebo i zachmurzenie jest mniejsze niż 70%. Dni takie należy tutaj cenić, ceńcie więc powyższe zdjęcia. Bezchmurne niebo to tutaj nieczęsty widok. Do zobaczenia.
4 komentarze:
great memories!!!!!!
anna
Not only memories if you come this Autumn!
Masz piękny rower! Bardzo fancy, trendy i freaky styley :)
hej! but you are staying until may-june right? so still have time to come!!
anna
Prześlij komentarz